Rozwijający się handel narkotykami doprowadza w jednej ze szkół do gorszących zajść. Pewnego dnia 16-letni Derek zakłada z czterema kolegami tajną organizację, która ma dbać o porządek w szkole. Na początek dają nauczkę narkotykowym dealerom. Wkrótce ich działalność przybiera formę krwawego samosądu. Bicie i podpalanie samochodów przestaje im wystarczać i coraz częściej sięgają po noże i broń palną. Dyrektor szkoły Bob Grooteman zwraca się z apelem o zaprzestanie samosądów, ale nie zmienia to postawy członków organizacji.